Polowanie hubertowskie a.d. 2018

Tegoroczny sezon polowań zbiorowych rozpoczęliśmy, rok rocznie organizowanym, uroczystym Polowaniem Hubertowskim. Jak to mamy w zwyczaju, tego typu uroczyste polowania rozpoczynamy polową Mszą Świętą tym razem wyjątkowo zorganizowaną na terenie pobliskiej szkółki a nie jak co roku przy kapliczce Świętego Huberta.

Po mszy chętni mogli poświęcić broń, aby bezpiecznie służyła w kolejnym sezonie.

 

Następnie odbyła się uroczysta zbiórka, w czasie której min. pasowaliśmy nowego myśliwego, co jak się okazało później przyniosło wymierne skutki w postaci pozyskanego przez niego dzika.

Po podziale na 2 grupy ruszyliśmy w knieję. Grupami zawiadywali odpowiednio koledzy Albert Gralec i Zbigniew Farys.

W początkowej fazie polowania myśliwi byli bardzo „pokojowo nastawieni”, bo do południa w żadnej z grup nie padł ani jeden strzał. Dopiero później po kanonadzie strzałów w grupie Zbyszka, w której przyszło mi polować, pozyskano 2 dziki. Koledzy polujący po przeciwległej stronie asfaltu pozyskali w tym czasie jedno cielę jelenia.

  Około godziny 14 odbył się uroczysty pokot i uhonorowanie:

Janka Stanclika jako króla polowania

Stanisława Idzika jako vice króla

Oraz Tomka Wójcika jako tego któremu Święty Hubert sprzyjał najmniej, czyli tradycyjnego „króla pudlarzy”

Z racji na to, że wspominany wcześniej kolega upolował pierwszą sztukę zwierzyny grubej w swoim życiu poddany został inicjacji.

Pokot uświetniony został sygnałami myśliwskimi.

Po zakończeniu polowania odbyła się tradycyjna biesiada myśliwska, na której również nie zabrakło dzika w nieco innej postaci.

Z życzeniami pomyślnego sezonu

Darz Bór!

Robert Jezierski